Chcesz wiedzieć wszystko o Developresie Rzeszów? Wejdź na RZESZOW.SPORT.PL
Zespół Developresu SkyRes
Rzeszów w środę przypieczętował 11. miejsce na koniec sezonu w ORLEN Lidze. Dzięki dobrej zagrywce i słabym przyjęciu siatkarek Pałacu
Bydgoszcz wygrał rewanżowe spotkanie 3:0. Rzeszowianki posłały dziewięć asów serwisowych (3 Pałac). Ich trudna zagrywka odrzuciła rywalki od siatki, które w przyjęciu miały zaledwie 31 procent skuteczności (52 proc. Developres). W ataku też lepiej prezentowały się gospodynie, które kończyły 34 procent wystawionych piłek przy 26-procentowej skuteczności bydgoszczanek.
Pałac wprawdzie popełnił mniej błędów (15-25) i lepiej blokował (8-5), ale nie wystarczyło to, by w
Rzeszowie doprowadzić do "złotego seta" i przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
W ekipie Developresu najlepiej punktującą zawodniczką była Emilia Mucha. Przyjmująca zdobyła 16 punktów przy 32-procentowej skuteczności. Posłała dwa asy serwisowe i zanotowała blok punktowy. Z dobrej strony pokazały się Ewa Śliwińska i Paulina Głaz. Zdobyły odpowiednio 15 i 13 punktów. Ta druga trzy razy punktowała bezpośrednio z zagrywki.
Rzeszowianki wygraną zawdzięczać mogą również rozgrywającej Karolinie Filipowicz. W pierwszym secie kapitan Developresu zmieniła Adriannę Budzoń i poprowadziła zespół do zwycięstwa. Za dobrą postawę Filipowicz, która odchodzi po sezonie z drużyny beniaminka, została nagrodzona statuetką MVP.